Produkcja przenosi się do Kambodży/Tajlandii/Wietnamu/Malezji/Tajwanu/Meksyku/Polski.

Strona główna | Blog o prawie chińskim | Przeniesienie produkcji do Kambodży/Tajlandii/Wietnamu/Malezji/Tajwanu/Meksyku/Polski
Odkąd New York Times opublikował artykuł o firmach wyjeżdżających z Chin do Kambodży „Uważajcie na Chiny, firmy jadą do Kambodży”, w mediach, w dramatach i w prawdziwym życiu toczy się wiele dyskusji na temat tego, jak „wszyscy” wyjeżdżają . Chiny w miejscach takich jak Kambodża, Tajlandia, Wietnam, Meksyk, Indonezja lub Tajwan.
Najpierw spójrzmy na artykuł w New York Times, który może skłonić niektórych do przekonania, że ​​ma miejsce masowy exodus Chińczyków, zawierający następujące informacje:
Tylko kilka firm, głównie z branż niskotechnologicznych, takich jak odzież i obuwie, zamierza całkowicie opuścić Chiny. Coraz więcej firm buduje nowe fabryki w Azji Południowo-Wschodniej, aby uzupełnić swoją działalność w Chinach. Szybko rozwijający się rynek krajowy Chin, duża populacja i duża baza przemysłowa pozostają atrakcyjne dla wielu przedsiębiorstw, podczas gdy wydajność pracy w Chinach rośnie niemal tak szybko, jak płace w wielu branżach.
„Ludzie nie szukają strategii wyjścia z Chin, ale chcą stworzyć równoległe firmy, aby zabezpieczyć swoje zakłady” – powiedział inny amerykański prawnik.
W artykule wskazano, że pomimo wzrostu inwestycji zagranicznych w „Wietnamie, Tajlandii, Birmie i na Filipinach” prowadzenie biznesu w tych krajach generalnie nie jest tak łatwe jak w Chinach:
Tatiana Olchanecki, konsultantka przemysłowa firm produkujących torby i walizki, przeanalizowała koszty, jakie poniosła jej branża w związku z przeniesieniem działalności z Chin na Filipiny, Kambodżę, Wietnam i Indonezję. Odkryła, że ​​oszczędności były niewielkie, ponieważ większość tkanin, sprzączek, kół i innych materiałów potrzebnych w handlu bagażami została wyprodukowana w Chinach i musiałaby zostać wysłana do innych krajów, gdyby tam przeniesiono ostateczny montaż.
Jednak część fabryk przeniosła się na prośbę zachodnich nabywców, którzy obawiają się całkowitej zależności od jednego kraju. Pani Olchaniecki stwierdziła, że ​​choć przeprowadzka do nowego kraju o nieprzetestowanych łańcuchach dostaw wiąże się z ryzykiem, „pozostanie w Chinach wiąże się również z ryzykiem”.
Artykuł ten doskonale opisuje to, co moja kancelaria widzi wśród swoich klientów, w tym:
Niedawno rozmawiałem z międzynarodowym konsultantem ds. produkcji, który badał przyszłą rolę Chin jako producenta w porównaniu z Azją Południowo-Wschodnią, i przedstawił mi pięć „spodziewanych” prognoz:
Równie optymistycznie patrzę na Tajlandię, Malezję i Wietnam. Widzę jednak także, że w nadchodzącej dekadzie chiński przemysł wytwórczy będzie kontynuował modernizację. W miarę dalszego rozwoju rynków konsumenckich i produktowych będą one miały również wpływ na decyzje produkcyjne w Chinach. Ale z drugiej strony, jeśli chodzi o ASEAN, jestem wściekłym bykiem. Ostatnio spędziłem dużo czasu w Tajlandii, Wietnamie i Birmie i wierzę, że gdyby te kraje mogły choć trochę poprawić swoje problemy polityczne, odniosłyby sukces. Poniżej kilka moich notatek z podróży.
Bonus: gospodarka Bangkoku kwitnie i będzie się rozwijać, jeśli uda jej się rozwiązać problemy polityczne i zwalczyć brutalnych muzułmańskich ekstremistów na południu. ASEAN (Brunei, Kambodża, Indonezja, Laos, Malezja, Birma, Filipiny, Singapur, Tajlandia i Wietnam) staną się wspólnym rynkiem, a wiele międzynarodowych firm już chce skorzystać z tej możliwości. Singapur będzie miejscem, w którym największe i najbogatsze międzynarodowe korporacje utworzą swoje siedziby ASEAN, ale wiele mniejszych firm wybierze Bangkok, ponieważ jest to miasto znacznie tańsze, ale wciąż dość przystępne dla obcokrajowców. Mam przyjaciela, który mieszka w bardzo ładnym mieszkaniu z 2 sypialniami i 2 łazienkami w jednej z najpiękniejszych dzielnic Bangkoku za jedyne 1200 dolarów miesięcznie. Bangkok ma nawet doskonałą opiekę zdrowotną. Jedzenie jest fantastyczne. Wady: Tajlandia może poszczycić się słusznie dumną historią oporu wobec rządów kolonialnych, co oznacza, że ​​często jej się to udaje. W praktyce oznacza to, że układ ulic Bangkoku jest wyjątkowy. Przyzwyczaj się do ciepła i wilgoci. Losowo: wygląda na to, że w Bangkoku późno w nocy ląduje więcej lotów niż gdziekolwiek indziej. Powiedziano mi, żebym nie narzekał, ponieważ lądowanie późno w nocy to najlepszy sposób na uniknięcie korków. Ponieważ coraz mniej osób nadal wierzy, że linia wzrostu gospodarczego Chin będzie zawsze rosła, a koszty pozostaną takie same, koncepcja strategii China Plus One zyska znaczną akceptację.
Dobrzy ludzie. żywność. Wdzięki kobiece. nowy. świątynia. Wady: środowisko biznesowe. The Random: zaskakująco dobre lokalne wino. Najbardziej (jedyny) najbardziej cierpliwy taksówkarz na świecie. Dwa razy utknąłem w strasznych korkach z powodu wypadków/deszczu. Gdyby coś takiego wydarzyło się w Pekinie, zostałbym wyrzucony z samochodu na środku autostrady w ulewnym deszczu. Wręcz przeciwnie, taksówkarz był zawsze bardzo uprzejmy. Za każdym razem zapłaciłem im podwójną stawkę i za każdym razem kierowca był wyjątkowo miły. Wiem, że to brzmi jak wieśniak, który twierdzi, że ludzie są dobrzy, ale, do cholery, ludzie są dobrzy.
Niemal codziennie nasi klienci wykazują zainteresowanie Wietnamem, Meksykiem czy Tajlandią. Być może najlepszym „wiodącym” wskaźnikiem tego zainteresowania są rejestracje naszych znaków towarowych w krajach poza Chinami. Jest to dobry wskaźnik wyprzedzający, ponieważ firmy często rejestrują swoje znaki towarowe, gdy poważnie myślą o danym kraju (ale zanim faktycznie zaczną z nim robić interesy). W zeszłym roku moja kancelaria zarejestrowała co najmniej dwa razy więcej znaków towarowych w krajach azjatyckich poza Chinami niż w roku poprzednim i to samo miało miejsce w Meksyku.
Dan Harris jest członkiem-założycielem Harris Sliwoski International LLP, gdzie reprezentuje przede wszystkim firmy prowadzące działalność na rynkach wschodzących. Dużo czasu spędza pomagając amerykańskim i europejskim firmom w prowadzeniu interesów za granicą, współpracując z międzynarodowymi prawnikami swojej firmy przy zakładaniu spółek zagranicznych (przedsiębiorstwa w całości zagraniczne, spółki zależne, przedstawicielstwa i spółki joint venture) oraz opracowywaniu umów międzynarodowych, ochrony własności intelektualnej i wsparcie fuzji i przejęć. Ponadto Dan szeroko pisał i wykładał na temat prawa międzynarodowego, ze szczególnym naciskiem na ochronę zagranicznych przedsiębiorstw działających za granicą. Jest także płodnym i szeroko znanym blogerem oraz współautorem wielokrotnie nagradzanego chińskiego bloga prawniczego.Fabryka w Kambodży”


Czas publikacji: 19 lutego 2024 r